Sezon 2022 to moment, gdy nasza Mazovia osiąga pełnoletność. I to będzie widać podczas nadchodzących maratonów. Nim jednak wystartujemy, szybki rzut oka w przeszłość. Bo jest na co patrzeć.
Dlaczego 18. urodziny są tak ważne w naszej kulturze? To symboliczny moment, gdy na dobre żegnamy się z okresem beztroski. Zaczynamy za to dorosłość. Ruszamy w nią z bagażem dotychczasowych doświadczeń, które zdążyły już nas ukształtować. Bierzemy na siebie nowe, niespotykane wcześniej obowiązki. Ale i otwierają się przed nami niedostępne dotąd możliwości. Nie inaczej jest z pełnoletnią Mazovią.
Co nas ukształtowało?
Osiemnaście lat temu byliśmy prekursorami w organizacji zawodów MTB. Przez pierwsze kilka sezonów wytyczaliśmy nowe ścieżki – nie tylko dosłownie, na trasach maratonów. Ale również w przenośni. Musieliśmy uczyć się formalności, zarządzania zespołem, strategicznego planowania. Był to czas zmagania się z przeciwnościami i pokonywania ich – tylko po to, by przekonać się, że za zakrętem czekają już kolejne wyzwania.
O ile takie twarde umiejętności zdobywaliśmy systematycznie i stopniowo, o tyle od pierwszego maratonu Mazovii towarzyszyła nam jedna rzecz.
Atmosfera.
I to z nią zaprzyjaźniliśmy się na całe nasze życie.
Parking – tu wszystko się zaczęło
Mazovia rozpoczyna się na parkingach właśnie. To tam zawodnicy spotykają przy ściąganiu i wyciąganiu rowerów. Doskonale wie o tym nasz obecny komentator Jurek Solik, który także swoją przygodę zaczął na parkingu. Po Jurku tę samą drogę przebył Krzysiek Wrzochoł, poznając tam wszystkich naszych zawodników. Potem Krzysiek zarządzał z sercem zawodami dla dzieci. Te dzieci, które wówczas były małe, a teraz są już dorosłe.
Taki mamy klimat
Ale przecież naszą pozytywną atmosferę czuje się nie tylko wśród samochodów. Można się o tym przekonać, stając w kolejce do biura zawodów. Nie ma tam nerwowości, a wymieniane między zawodnikami opowieści, często słychać też klasyczne zagajenia z cyklu ,,co tam słychać?”
Teoretycznie, na trasie podczas ścigania się powinna królować atmosfera rywalizacji. Owszem, nie brakuje tam zaciekłości, ale gdy trzeba, to zawodnicy sobie nawzajem pomagają. Ich postawa oraz gotowość do niesienia pomocy czy okazywania wsparcia koleżankom i kolegom, pozwalała nam na skrócenie czasu niezbędnego na dotarcie do najbardziej potrzebujących.
Raźniej na duchu
Przekroczenie mety to tylko sekunda z tego ważnego dnia, który od rana podporządkowany jest Mazovii. Zwycięzcami na naszych maratonach są wszyscy, którym tę metę uda się przekroczyć. Wszyscy są zwycięzcami, bo wszyscy otrzymują nagrodę. To ulga, że jest się na mecie. To wytchnienie po długim czasie rwanych oddechów. To satysfakcja z pokonania wyzwania.
Nagrodą jest też wspólny posiłek regeneracyjny, spożywany przez zawodniczki i zawodników w naszym rowerowym miasteczku. Podczas uzupełniania morza spalonych kalorii i wbrew fizycznemu zmęczeniu, wciąż czujemy się tak, jak gdybyśmy byli dalej na trasie. Jak gdybyśmy przeżywali niekończącą się przygodę.
Co nadchodzi w 2022?
Od samego początku Mazovii dbaliśmy o to, by lokalizacja bazy zawodów nie ustępowała swoją atrakcyjnością trasie maratonu. Nie inaczej będzie i teraz.
Miejscówki na sezon 2022 szykujemy głównie na Mazowszu. Tu wszak Mazovia się narodziła. Ale nie braknie startów w województwach: łódzkim czy lubelskm (oczywiście Puławy z Kazimierskim Parkiem Krajobrazowym, upstrzonym dziesiątkami wąwozów – warto zaplanować tam całą majówkę). Podczas wakacji pakujemy rowery i wypuszczamy się nad jeziora. Będziemy ścigać się w Olsztynie i Brodnicy.
Piękność tras i miejscówek Mazovii polega na ich różnorodności. Różnorodność z kolei wymaga od Was wszechstronności. Bo to ona decyduje o końcowym sukcesie.
Już teraz planujemy trasy, które wyciskają wszystko z okolic, tylko pozornie nie mających wiele wspólnego z terenami górskimi. Ale jak to bywało do tej pory, tak i teraz niejedną i niejednego z Was zaskoczymy interwałowym profilem czy wymagającym podłożem, mogącym spowolnić rasowego, twardego górala.
Nie odpuszczamy. Wciąż będziemy śrubować poziom trudności tras, abyście się nie nudzili. Po wąskich, krętych, stromych ścieżkach prowadzić będzie Was odświeżona ekipa pilotów. Zadbają oni o to, abyście bezbłędnie i bezpiecznie pokonywali kolejne kilometry na najwyższych obrotach.
Mobilizujcie się do startów. Każdy start trzeba będzie taktycznie zaplanować i umiejętnie rozłożyć siły. Mobilizujcie się tak, jak my się mobilizujemy. Wykorzystujemy wszystkie nasze zasoby, a także zasoby naszych partnerów, aby ten jubileuszowy sezon Mazovii wypadł jak najokazalej.
Każdy z nadchodzących dziewięciu maratonów, które przygotowujemy, traktujemy tak, jak gdyby był tym jedynym i najważniejszym. Dla nas i dla Was.
Cezary Zamana
PS. Zapisy na wszystkie dziewięć maratonów w nowym sezonie już trwają. Klikajcie tutaj i wpisujcie się na listy startowe.